28
sierpnia 2007
Celem
remontu krzyża jest doprowadzenie zdewastowanego obecnie zabytku
do stanu pierwotnego, aby wyglądał jak za dawnych dobrych czasów
gdy nie było zbiornic złomu i cmentarnych hien. Zaczęliśmy od
demontażu uszkodzonego posągu Jezusa.
Żeliwny
odlew korpusu podstawy okazał się wypełniony betonem. Aby
rozdzielić wszystkie elementy krzyża i odwieźć do czyszczenia
piaskowaniem, należało beton ten delikatnie wykuć, tak by nie
uszkodzić niepotrzebnie żeliwnego korpusu. Pomogli tu uczestnicy
rajdu rowerowego. Dla ułatwienia wykuwania betonowego wypełnienia
krzyż został delikatnie położony na ziemi. Ogromną pomocą
stała się tu koparka, którą dla tych celów sprowadził
nieoceniony August (Bogusław Maliszewski).
Tymczasem
rozpoczęły się prace nad samą figurą Jezusa. Zgrabne palce
specjalistki od zabytków (Ani Wątorskiej) wprawnie rozszyfrowały
kolejność warstw farby. Uszkodzenia korpusu są znaczne.
Wreszcie betonowe wypełnienie zostało usunięte, a główne
elementy rozdzielone.
Teraz
należy rozdzielić żeliwną pokrywą korpusu od stalowego krzyża,
wbitego w nią przed około 40 laty. Rdza na pewno połączyła te
elementy nie gorzej niż współczesny super klej. Niestety, rdza
okazała się mocniejsza od naszych narzędzi. Może nafta pomoże?
Wlewam ją do wnętrza przez pęknięcia które ujawniły się po
dokładnym oczyszczeniu tego elementu.
|
|
... |
|
29
sierpnia 2007
Nareszcie
wszystkie elementy krzyża są osobno. Można je piaskować,
spawać a potem z sobą poskładać. |
|
... |
|
5
września 2007
Jezusek
już pospawany. Postarała się o to specjalistyczna firma
spawalnicza "Spalumet", a właściwie jej szef –
pan Adam Kropiński. |
|
... |
|
10
września 2007
Obecnie
trwają starania o pozyskanie wykonawcy nowej żeliwnej
pokrywy postumentu krzyża. Stara niestety jest uszkodzona. |
|
... |
|
19
września 2007
Oczyszczona
właśnie została ceglana podmurówka. Podmurówka jest
wykonana z tak twardego klinkieru że stalowa szczotka na
szlifierce starła się błyskawicznie. |

|
... |
|
20
września 2007
Dziś
odebraliśmy wyczyszczone przez śrutowanie elementy krzyża.
Stopnie są teraz już na cmentarzu gdzie od razu zostały
pomalowane. Popękany postument został przewieziony do
warsztatu firmy Spalumet, gdzie zostanie zespawany. Krzyż i
Jezusek jest u mnie –
trzeba dorobić uchwyty podtrzymujące i zabezpieczające
przed złodziejami. Najważniejszy element –
uszkodzona pokrywa krzyża będzie odwieziona do odlewni w
poniedziałek. |

|
... |
|
25
września 2007
Uszkodzona
pokrywa postumentu krzyża znajduje się teraz w modelarni
Odlewni Żeliwa w GZUT. Jej szef, pan Loranty postara się
dorobić brakujące elementy pokrywy. Liczymy na ulgi
finansowe. Popękany, ale super oczyszczony przez ZEM Łabędy
(nie musieliśmy ponosić żadnych kosztów) postument
znajduje się już w magazynie firmy Spalumet która zajmie
się spawaniem tego żeliwnego zabytku. Obie w.w. części
dostaniemy gotowe mniej więcej w połowie października.
Trochę późno, możemy nie zdążyć na 1 listopada. |

|
... |
|
26
września 2007
Wnętrze
postumentu będzie zrobione z betonu w którym z kolei będzie
stał sam krzyż. Teraz będzie to rozwiązane inaczej.
Postument jest tylko zewnętrzną ozdobą a wewnątrz jest
beton ze szparą 2 cm od ścianek postumentu. Czyli jedno z
drugim się nie styka. |
|
... |
|
17
października 2007
Zamówiliśmy
rzeźby aniołków dla dekoracji postumentu. Tak jak było
to dawniej. Zaangażowaliśmy pracownię sztukatorską
Maxim-Art z Mikołowa. |
|
... |
|
22
października 2007
Pokrywa
postumentu krzyża gotowa. Czeka ją tylko drobny lifting i
malowanie wstępne farbą zabezpieczającą przed dalszą
korozją. Odlewnicy i modelarze z Odlewni GZUT sp. z O.O. z
Panem Lorantym na czele łatwo poradzili sobie z dorobieniem
brakującego fragmentu pokrywy. Przy okazji dostałem wiadro
wiórów żeliwnych które będą użyte przy wykonaniu
przez sztukatora z MAXIMART-u kopii rzeźb aniołków dla
dekoracji postumentu krzyża. Wióry te trzeba trochę
"pomiażdżyć" bo są odrobinę za duże. |
|
... |
|
15
listopada 2007
Do
odebrania jest pospawany postument krzyża. zanim go jednak
przewieziemy trzeba go pomalować u spawalnika w warsztacie,
w ciepełku. |
|
... |
|
20
listopada 2007
Postument
pospawany, pomalowany i przewieziony. Stoi na swoim miejscu,
tu gdzie stał mniej więcej przez 150 lat. |
|
... |
|
28
listopada 2007
Malowanie
pokrywy postumentu krzyża można odfajkować. |
|
... |
|
8
kwietnia 2008
Zbliża
się czas na dokończenie robót przy krzyżu. Pierwszą
rzeczą jaką trzeba zrobić jest betonowe wnętrze
postumentu jako fundament samego krzyża. Pod tym
fundamentem ułoży się dla przyszłych pokoleń
"Kapsułę Czasu". |
|
... |
|
21
kwietnia 2008
Zrobiło
się ciepło więc remont krzyża został wznowiony po
zimowej przerwie. |
|
... |
|
25
kwietnia 2008
Lada
moment zacznę przygotowania do wykonania betonowego
fundamentu pod krzyż. Pojemnik "kapsuły" w kształcie
rury 50 mm o długości 50 cm ze szczelnym gwintem w zakrętce,
całość nierdzewna. Będzie wykonany staraniem Bogusia
Maliszewskiego. |
|
... |
|
14
maja 2008
Etap
przedłużania krzyża |
|
... |
|
15 maja
2008
Jezusek
odjechał do GZUT-u. To tu fachowcy dorobią brakujący
element przepaski biodrowej. Oprócz tego GZUT przyjął
zlecenie na wykonanie brakującej nasady krzyża i tabliczki
z napisem INRI. Będzie wszystko jak w oryginale sprzed
ponad wieku, |

|
... |
|
16
maja 2008
Pojeździłem
trochę za zdjęciami Jezusków na krzyżu. Okazało się że
każdy krzyż jest inny i każdy Jezusek ma inną szatę,
nie powtarzają się nigdy. Proszę kiedyś zerknąć na
jakimkolwiek cmentarzu na krzyże to się przekonacie że
mam rację.
W końcu wybrałem wraz z szefem Odlewni panem Lorantym
rozwiązanie pośrednie. |
|
... |
|
20
maja 2008
Prace
wykończeniowe przy krzyżu. Etap wygładzania powierzchni
krzyża. Zastosowałem specjalny środek, który po
stwardnieniu ma własności zwykłego metalu. Na zdjęciach:
stan surowy, po uzupełnieniu ubytków, po malowaniu
podstawowym. |
|
... |
|
24
maja 2008
Betonowanie
wnętrza postumentu –
fundament krzyża. Założenie dylatacji styropianowej i
transport betonu. I tu mnie spotkała mała niespodzianka.
Okazało się że w betoniarni (która miała dla nas zrobić
te 0,5 m3 betonu) w nocy złomiarze wycięli dosłownie
wszystkie kable elektryczne. Szczęściem mają oni drugi swój
zakład i tam wykonano zamówienie. Porządny beton marki
B-20. Zasypywanie półsuchym betonem wnętrza postumentu z
ręcznym jego zagęszczaniem.
Rocznik
54 w akcji –
Boguś z Marianem. Wykańczanie powierzchni betonu oraz
wyjmowanie rury która tu miała zastosowanie jako szalunek
otworu dla krzyża.
|
|
... |
|
25
maja 2008
FUNDAMENT
KRZYŻA GOTOWY. Widoczne dwa otwory na kapsuły czasu. |
|
... |
|
14
czerwca 2008
Przygotowanie
pokrywy postumentu krzyża do zabetonowania –
montaż kotew. |

|
... |
|
25
czerwca 2008
Odlewnia
w Gzucie przygotowała już modele brakujących elementów
krzyża. Tabliczka INRI, nasada krzyża i kawałeczek szaty
Jezusowej. |
|
... |
|
26
czerwca 2008
Najpiękniejsze
elementy postumentu krzyża są gotowe już od jakiegoś
czasu. Nazywamy je aniołkami, chociaż fachowo się mówi
"postacie uskrzydlone". Odtworzone zostały na
podstawie zachowanej fotografii przez firmę sztukatorską
"Maxim-Art" z Mikołowa , ale także dzięki
finansowemu wsparciu firmy budowlanej "Szostak i
Duda". |

|
... |
|
20
lipca 2008
Ważny
poranek. Czekaliśmy na ten moment prawie rok. Próbny montaż
i taczkowy transport krzyża. Tryumfalny wjazd na teren
cmentarza. Pomógł nam sprzęt firmy "Szostak i
Duda". Dziękujemy po raz kolejny. |
|
... |
|
23
lipca 2008
Jezusek
już powrócił z GZUT-u. Przy okazji mamy zapasowy jeden
element szaty jezusowej i piękną tabliczkę INRI. |
|
... |
|
24
lipca 2008
Dotarliśmy
do momentu kiedy możemy zakomunikować że remont głównego
krzyża cmentarnego ZOSTAŁ ZAKOŃCZONY !!!
Oto kilka ostatnich fotek roboczych: montaż Jezuska i przy
okazji deszczu –
próba szczelności specjalnego uszczelnienia między krzyżem
a jego nasadą. |
|
... |
|
2
sierpnia 2008
Krzyż
dostał dziś opaskę z bruku granitowego. |

|
|
|
|
|